Stał się cud! Musisz przyjeżdżać częściej. :)Lance'a schrupałabym razem z kabelkami i silniczkiem. ;)
Też bym schrupała go z całym... wnętrzem :-PA widzimy się najprawdopodobniej 11-tego, z tego, co pamiętam ;-)
Stał się cud! Musisz przyjeżdżać częściej. :)
OdpowiedzUsuńLance'a schrupałabym razem z kabelkami i silniczkiem. ;)
Też bym schrupała go z całym... wnętrzem :-P
OdpowiedzUsuńA widzimy się najprawdopodobniej 11-tego, z tego, co pamiętam ;-)