niedziela, 10 maja 2009
Prawdziwy Włoch z Buffallo - Vincent Gallo
Mój "Niszowiec" nr 1. Niepokorny, inteligentny, słynący z bardzo otwartego sposobu wyrażania swoich opinii, przywdziewający maskę Baaaardzo Niegrzecznego Chłopczyka...:D "Szacun" ode mnie za zdjęcie w majtasach - który hollywoodzki goguś pokazałby tyle dystansu do własnej osoby?
"Pogrzeb", A.Ferrara.
"Arizona Dream", E.Kusturica.
Fot. R. Phibbs.
"Tetro" F.F.Coppola.
Ojoj. Ojojojoj, ojojojojoj.... Tak, przyznaję się - powyższe zdjęcie mnie zachywca i wprawia w stan oniemienia ;-) Jestem dumna z tego "znaleziska" (okolice godziny 2.00) :-D.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Juz lubię tego faceta - za fotę w majtasach i w różowiutkiej bluzie z kociakami ;p
OdpowiedzUsuń:)Pomyślałby kto, że on taki słodki...:D
OdpowiedzUsuńno i Włoch!
OdpowiedzUsuńTo akurat minus:D No ale to Prawdziwy Włoch z Buffallo :D więc to może jakiś chwalebny wyjątek...:D
OdpowiedzUsuńuwielbiam to jego "profilne" zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńEscritoro - to chyba najsłynniejszy profil świata zaraz obok profilu Kleopatry:D
OdpowiedzUsuń