czwartek, 2 sierpnia 2012

Kolejne rozdanie u Sabbath :)



Kolejne rozdanie, na jednym z moich ulubionych blogów :)  Zachęcam do wzięcia udziału :)

niedziela, 22 kwietnia 2012

Michael Fassbender

"Wstyd". S. McQueen


"Prometeusz" R. Scott



"Fish Tank" A. Arnold







I wersja "średniopióra" :)

niedziela, 5 lutego 2012

II Demonstracja Przeciwko Zabijaniu Psów na Ukrainie - info.

Dziś post "nieciastkowy". Jako, że osobiście bardzo mnie ta kwestia porusza od dłuższego czasu , pozwolę sobie wkleić link z informacją o demonstracji, przeciwko masowym zabijaniu bezdomnych psów, w związku ze zbliżającą się imprezą Euro 2012. Może ktoś, kto mieszka w Warszawie i okolicach, postanowi przyłączyć się do tego wydarzenia.


http://www.facebook.com/events/122173654571624/



Demonstracja odbędzie się 3 marca 2012 r, pod Ambasadą Ukrainy w Warszawie, Al. Szucha 7, w godz, 13.00-14.00.

sobota, 23 lipca 2011

Gaspard Uliel

Miałam to Ciacho umieścić tu już dawno i.. zapomniałam. Jednak na fali ostatnich wydarzeń naprawiam ten straszny błąd:) Sałacie dziękuję za fantastyczny materiał fotograficzny :-) :-*

Tak więc - miłego oglądania i smakowania:













poniedziałek, 20 czerwca 2011

Ciastko z naszego podwórka - Rafał Maćkowiak



Fot. Wojciech Glinka




środa, 1 czerwca 2011

Apel Sabbath

Poniżej wklejam apel Sabbath - autorki bloga


Bloggerko! Bloggerze!

Tworzysz bloga, inwestujesz w niego swój czas, wiedzę, umiejętności, pasję? Tworzysz markę rozpoznawalną dla Twoich czytelników? Czujesz, że masz swoje miejsce w wirtualnej rzeczywistości?

Ilu z Was zastrzegło nazwę bloga, zarejestrowało domeny (z różnymi końcówkami) z tą nazwą?

Niewielu, prawda? Na tym polega istota blogowania: mamy miejsce w sieci, w którym bez opłat dzielimy się swoją pasją i talentem.

A teraz wyobraźcie sobie, że właściciel konkurencyjnego bloga rejestruje domenę z nazwą miejsca, o którego renomę tak długo dbacie i umieszcza tam odsyłacz do siebie.

Właśnie spotkało to mnie.

Właściciel bloga Nie Muzyczna Pięciolinia wykupił domenę z nazwą bloga Sabbath of Senses, którego prowadzę od 2008 roku i umieścił tam reklamę swojego bloga, na którym wielokrotnie mnie oczerniał.

Proszę, nie publikujcie tego adresu na forach, żeby nie przesuwać go wyżej w wyszukiwarce. Korzystajcie ze skanu.

Prawo pozwala na rejestrowanie domen o dowolnej, niezastrzeżonej nazwie. To, co powstrzymuje ludzi przed kradzieżą cudzej nazwy to zasady. Wiemy jednak, że istnieją ludzie, którzy ich nie mają.

To się może zdarzyć każdej i każdemu z nas. Bez względu na to, na jaki temat piszemy - zawsze może znaleźć się ktoś, kto będzie usiłował pasożytować na Naszej pracy. Nie pozwólmy na to!

Piszcie o tej sprawie na swoich blogach, wywalajcie kolesia z blogrolla, informujcie kogo się da - niech potencjalny kolejny cwaniak wie, że takie zachowanie oznacza internetowy ostracyzm. Zareagujmy tak, żeby każda kolejna pijawka, której przyjdzie do głowy taki numer miała świadomość, że nie warto.

Dziękuję

Sabbath

Jeśli chcecie poznać wcześniejszy, podobny wyczyn tego człowieka, zajrzyjcie pod adres:

http://sabbathofsenses.blogspot.com/2011/05/bardzo-nieprzyjemna-sprawa.html